To, że Śląskie oferuje nam rozmaite atrakcje turystyczne, wiemy nie od dziś. Ale, że tereny te są świetnym miejscem do spędzania aktywnego wypoczynku nad wodą, o tym nie każdy wie. A właśnie to tutaj działają prężnie jacht kluby, szkoły żeglarskie i windsurfingowe. Rejs statkiem Kanałem Gliwickim, czy po Jeziorze Żywieckim, lub - dla odmiany - szaleńcza jazda motorówką po Zalewie Przeczyckim, to tylko niektóre z naszych propozycji! Poza tym, kto powiedział, że aktywnego wypoczynku nie można by połączyć z wycieczką krajoznawczą? Często w okolicach obszarów wodnych jest mnóstwo ciekawych miejsc, które tylko czekają na to aby je odkrywać! Tak więc jeśli nad wodę, to właśnie w Śląskie!
Ulubionym miejscem wypoczynku mieszkańców Tychów, ale także okolicznych miejscowości jest Jezioro Paprocańskie. Znajduje się tu sporo przestrzeni rekreacyjnych, w tym Ośrodek Wypoczynkowy Paprocany z wypożyczalnią sprzętu i wodnym placem zabaw. Latem odbywają się liczne festyny i koncerty. Zarówno spacerowiczów jak i rowerzystów zapewne ucieszy wiadomość, że teren wokół jeziora gruntownie odnowiono i zagospodarowano rekreacyjnie. W południowo-wschodniej części jeziora postawiono drewniane tarasy, utworzono plażę i elementy małej architektury tj. ławeczki, oświetlenie, zieleń. Jezioro Paprocańskie otoczono ścieżką rowerową, którą zimą przemierzają biegacze.
Jezioro Paprocańskie, fot. T. Gębuś, arch. ŚOT
Nad jeziorem, w jego południowej części, znajduje się także prawdziwa perełka architektoniczna – XIX wieczny zabytkowy pałacyk myśliwski Hochbergów - obecnie filia Muzeum Zamkowego w Pszczynie. Paprocany to także wyśmienite miejsce do połowu! Obfitość ryb zasiedlająca ten wodny zbiornik przyciąga wielu zapalonych wędkarzy. Tak więc na brzegach jeziora corocznie rozgrywane są zawody wędkarskie.
Promnice, fot. T. Gębuś, arch. ŚOT
Długie spacery, czy rowerowe wypady polecamy nad największym akwenem Śląskiego – Jeziorem Goczałkowickim. Zbiornik utworzony w 1950 r., o olbrzymiej powierzchni (bo aż 3200 ha), zaopatruje w wodę Górnośląsko-Zagłbiowską Metropolię i jest jednocześnie prawdziwym rajem dla ornitologów! Zapytacie dlaczego? Ano, dlatego, że okolice Jeziora Goczałkowickiego to teren lęgowy wielu gatunków ptaków. Dlatego w jego południowo-zachodnim fragmencie, przy ujściu rzek Wisły i Bajerki, utworzono obszar Natura 2000. Podczas gruntownej modernizacji zbiornika w 2003 r. odnowiono część spacerową, łączącą miejscowości Goczałkowice i Zabrzeg, dzięki czemu jezioro zyskało na atrakcyjności stając się miejscem odpoczynku i rekreacji dla okolicznych mieszkańców.
Jezioro Goczałkowickie, fot. T. Gębuś, arch. ŚOT
Jezioro Goczałkowickie, fot. T. Gębuś, arch. ŚOT
Położony wśród lasów zbiornik świerklaniecki, niegdyś o znaczeniu strategicznym Obszaru Warownego Śląsk, dziś przyrodniczym i krajobrazowym jest ostoją ptactwa wodnego i także miejscem lęgowym wielu gatunków ptaków. Wokół akwenu można natrafić jeszcze na pozostałości obszaru warownego, ale o wiele ciekawszym miejscem jest rozległy park pałacowy z zabytkową zabudową w Świerklańcu. Park ów, swego czasu mieścił siedzibę bogatego rodu książęcego Henckel-Donnersmarck. Pod koniec XIX wieku wzniesiono tu okazały pałac, nawiązujący charakterem do słynnego francuskiego Wersalu i nazwano potocznie „małym Wersalem”. W jego pobliżu Donnersmarckowie wybudowali - jak podania głoszą – specjalnie dla cesarza Wilhelma, apartament zwany Pałacem Kawalera. I to właśnie ten pałac przetrwał do naszych czasów. Centralną część pałacu zajmuje reprezentacyjny hol z marmurową, lustrzaną klatką schodową. Obecnie znajduje się tu restauracja.
Nieopodal Świerklańca i Tarnowskich Gór położone jest popularne miejsce wypoczynku Jezioro Nakło-Chechło, wokół którego mieszczą się liczne ośrodki wypoczynkowe, kempingi i pole namiotowe. Na miłośników turystyki aktywnej i sportów wodnych czekają wypożyczalnie kajaków, łodzi i rowerów wodnych, a dookoła zalewu trasy spacerowe i piaszczyste plaże. Można tu opalać się i kąpać, a pragnienie ugasić w pobliskich barach serwujących napoje chłodzące. W okolicy jeziora biegnie też trasa kolejki wąskotorowej, którą zacząć możemy w Bytomiu, a skończyć w pobliskim Miasteczku Śląskim. Więcej informacji o kolejce znajdziecie na stronie Górnośląskich Kolei Wąskotorowych.
Jezioro Nakło-Chechło, fot. T. Gębuś, arch. ŚOT
Jezioro Nakło-Chechło, fot. T. Gębuś, arch. ŚOT
Górnośląskie Koleje Wąskototowe, fot. arch ŚOT
Na niecodzienną wyprawę zapraszamy Was w rejon Gliwic i Pławniowic. To tu znajdują się typowo rekreacyjne tereny. Jednym z nich jest Jezioro Pławniowickie, na którego brzegach uraczymy pola namiotowego, domków kempingowych, wypożyczalni sprzętów wodnych i małej gastronomii. Warto wiedzieć, że główna część wypoczynkowo-gastronomiczna, wraz z plażą znajduje się od strony wsi Niewiesze, ale za to w pobliżu Pławniowic mamy niezwykle cenny pod względem krajoznawczym teren! Mieści się tu dawna siedziba włoskiego rodu Ballestrtemów. Budowla zachwyca rozmachem. Urokliwe wieżyczki, ryzality, lukarny to tylko niektóre z architektonicznych detali pałacu wybudowanego w stylu francuskiego neorenesansu.
Jezioro Pławniowickie, fot. T. Gębuś, arch. ŚOT
Jezioro Pławniowickie, fot. T. Gębuś, arch. ŚOT
Pałac w Pławniowicach, fot. opengroup.com.pl
W okolicy Jeziora przepływa też słynny Kanał Gliwicki, który niegdyś łączył Górny Śląsk z Morzem Bałtyckim (obecnie bez większych problemów można dopłynąć do Wrocławia). Napotkamy tu na zabytkowe przedwojenne śluzy, bogactwo flory i fauny, gdzie niewątpliwie przyrodniczą atrakcją jest kolonia kormoranów. Kanał Gliwicki można przepłynąć motorówką, łodzią lub statkiem. Rejs rozpoczynamy w Porcie Gliwice, w którym możemy wypożyczyć sprzęt i wynająć przewodnika-sternika. Pomocą służy Marina Gliwice. Podobnie jak jezioro Pławniowickie, spore walory wypoczynkowe ma również pobliskie jezioro Dzierżno Duże. Zbiornik ten spełnia także ważne funkcje przyrodnicze (m.in. jako regionalnej rangi ostoja ptactwa wodnego), ponadto służy poprawie warunków żeglugowych na Kanale Gliwickim; oczyszcza wody silnie zanieczyszczonej Kłodnicy i pełni zadania przeciwpowodziowe.
Port Gliwice z Mariną, fot. arch Marina Gliwice
Rejs Kanałem Gliwickim, fot. arch Marina Gliwice
Oplecione szczytami Beskidu Żywieckiego, niezwykle malownicze Jezioro Żywieckie przyciąga co roku miłośników wodnego szaleństwa. Liczby mówią nam same za siebie, bo w sezonie pływa tu ponad 400 jachtów! Powiadają, że wieją tu sprzyjające wiatry, więc nad jezioro ściągają nie tylko żeglarze, ale i pasjonaci windsurfingu oraz narciarstwa wodnego. Szczególnie dogodnym miejscem do surfowania są okolice Żywca, gdzie jezioro tworzy szerokie rozlewisko, w którym dopisuje każdy kierunek wiatru! Wzdłuż brzegów jeziora ciągną się przystanie, kąpieliska i plaże. Nad jego brzegami położone są liczne ośrodki wypoczynkowe, kempingi i pola namiotowe. Dookoła Jeziora Żywieckiego oraz wzdłuż jezior Międzybrodzkiego i Czanieckiego wiedzie bardzo atrakcyjna pod względem widokowym trasa samochodowa. Kiedy w 1966 r. tworzono te wodne akweny, zalano wsie Tresną, Zadziele i Stary Żywiec. Przy zaporze (38 m wys.) znajduje się elektrownia wodna o mocy 21 MW. Jezioro Żywieckie wykorzystywane jest więc także do produkcji energii elektrycznej. Zbiornik służy także do ochrony przeciwpowodziowej i regulacji przepływów górnej Wisły. W okolicy Jeziora Żywieckiego, a dokładnie jego południowo-wschodnim brzegiem, biegnie też szlak rowerowy Velo Soła.
Góra Żar i widok na Jezioro Żywieckie, fot. T. Gębuś, arch. ŚOT
Tresna i Jezioro Żywieckie, fot. T. Gębuś, arch. ŚOT
fot. www.slaskie.travel P.Kornas, powroty.do
Ponad pobliskim jeziorem Międzybrodzkim wznosi się Góra Żar, na której stokach natrafimy na szkołę szybowcową, park linowy oraz kolej szynową. W zimę na stoku Żaru szusują narciarze, a w lato na jej zboczach startują paralotniarze, by wzbić się pod niebo i latać niczym mityczny Ikar. Na Żarze trenują także piloci szybowców. Co roku odbywają się tu międzynarodowe wyścigi szybowcowe.
Góra Żar, Szybowce, fot. T. Gębuś, arch. ŚOT
Miejscem stworzonym do żeglowania jest również Jezioro Rybnickie, gdzie sezon ten jest najdłuższy w Polsce (trwa od kwietnia do października). Nad zbiornikiem znajdziemy kilka klubów żeglarskich, stanicę harcerską, ośrodki wypoczynkowe i kawiarnie. Jednym z takich popularnych miejsc rekreacyjnych jest Ośrodek Szkoleniowo-Wypoczynkowy Stodoły. Zobaczymy tu również charakterystyczną, górującą nad jeziorem budowlę - Elektrownię Rybnik SA, którą po ówczesnym uzgodnieniu możemy zwiedzić! Jezioro Rybnickie zamieszkuje wiele gatunków ryb, więc warto wiedzieć, że jest jednym z najlepszych w Polsce stanowisk połowu dużych ryb. Odbywają się tu liczne konkursy wędkarskie.
Jezioro Rybnickie, fot. T. Gębuś, arch. ŚOT
Nie tylko Beskidy i centralny Śląsk obfituje w turystykę wodną. Choć Jura Krakowsko-Częstochowska znana jest przede wszystkim z terenów wspinaczkowych i malowniczo położonych na skałach średniowiecznych zamków, to jest ona także wyśmienitym miejscem, w którym można pożeglować! Pytacie gdzie? Na Poraju! Zalew Poraj, czyli sztuczny zbiornik zaporowy na Warcie, posiada wyśmienitą bazę sportowo-rekreacyjną. Jezioro Poraj otoczone jest plażami i wypożyczalniami sprzętów wodnych. Można tu wypocząć na łodziach żaglowych, kabinowych jachtach, rowerkach i nartach wodnych, kajakach, czy deskach surfingowych. Także i położone w Zagłębiu Dąbrowskim Jezioro Przeczycko-Siewierskie jest dobrym miejscem do uprawiania wędkarstwa, żeglarstwa, narciarstwa wodnego, a nawet sportów motorowodnych!
Zalew Poraj, fot. T. Gębuś, arch. ŚOT
Przeczyce, fot. T. Gębuś, arch. ŚOT
Na pograniczu Jury i Zagłębia mamy popularne miejsca wypoczynkowo-rekreacyjne – Pogorie. Malownicza okolica czterech zbiorników wodnych Pogoria zachęca do odpoczynku na łonie natury zarówno mieszkańców, jak i turystów. Zbiorniki powstały w wyniku zalania wyrobisk pokopalnianych, dzięki czemu tworzą unikalny kompleks rekreacyjno-wypoczynkowy. Wypoczywając w pobliżu Pogorii I można zaobserwować liczne ptaki, a podczas spaceru zobaczyć rośliny mięsożerne (rosiczki), które stanowią atrakcję nie tylko dla najmłodszych. Jako ciekawostkę warto dodać, że w okresie zimowym można wędkować tu pod lodem.
Jezioro Pogoria I, fot. T. Gębuś, arch. ŚOT
Z kolei Pogoria II jest cennym siedliskiem ptactwa wodno-błotnego i chronionych roślin. Spacerując wokół zbiornika można napotkać ptaka bączka, który zamieszczony jest w Polskiej Czerwonej Księdze Zwierząt. Natomiast przy Pogorii III oprócz molo jest Ośrodek Sportów Letnich i Wodnych, dzięki czemu można aktywnie spędzić czas. Ścieżki rowerowe wokół zbiornika pozwalają aktywnie wypocząć całym rodzinom.
Na terenach obecnego zbiornika Pogoria IV znaleziono szczątki kostne m.in. mamutów i jeleni. Aktualnie można je zobaczyć w Muzeum Miejskim Sztygarka w Dąbrowie Górniczej. Tak jak przy innych zbiornikach Pogorii, także tutaj występują liczne gatunki roślin i zwierząt, dlatego też obszar ten objęty jest programem Natura 2000.
Jezioro Pogoria III, fot. T. Gębuś, arch. ŚOT
Jezioro Pogoria IV, fot. T. Gębuś, arch. ŚOT
Będąc w pobliżu Pogorii warto wybrać się do Reckiego Lasu, gdzie dawniej wydobywano srebro i ołów. Połączenie górniczej przeszłości z niepowtarzalnym krajobrazem lasu bukowego stanowi odpowiednie miejsce do wypoczynku. Warty uwagi jest również dawny kamieniołom wapienia Pańska Góra, który stanowi odpowiednie siedlisko dla fauny i flory. Występują tu m.in. takie rzadkie gatunki roślin jak rutewka mniejsza i dziewięćsił bezłodygowy. Dla miłośników wypoczynku na świeżym powietrzu Dąbrowa Górnicza oferuje również park z wywierzyskami - Wywierzyska w Strzemieszycach Wielkich (dawna Płuczka Strzemieska), którego bogactwem są wydajne źródła z czystą wodą wapienno-magnesową.
Kolejnym miejscem wartym uwagi jest Srocza Góra. Zarówno kopalnia wapienia, jak i zakład wypalania wapnia funkcjonowały na niej prawie sto lat. Jako świadectwo dawnej działalności pozostał odsłonięty wapień triasowy w postaci kamieniołomu, oraz jaskinie, które są pamiątką po odbywających się na tych terenach przedsięwzięciach wydobywczych. Dodatkową atrakcją są zachowane pozostałości po piecu wapienniczym. Od 2007r. miejsce to jest stanowiskiem dokumentacyjnym. Na terenach Dąbrowy Górniczej zachowały się także dwa młyny na Przełomie Białej Przemszy: Młyn Frey'a i jedyny czynny obecnie młyn Rydzewskich w Okradzionowie. Przełom Białej Przemszy zaliczany jest do otuliny Parku Krajobrazowego „Orlich Gniazd”.
fot. A.M.Nowak gdziewyjechac.pl
Jednym z wyjątkowych miejsc na skale całej Europy jest Pustynia Błędowska, która powstała w wyniku intensywnego rozwoju górnictwa i hutnictwa rud ołowiu i srebra. Początkowo teren porastały bujne lasy iglaste, które doszczętnie wykarczowano w czasach średniowiecza ze względu na potrzebę surowca do produkcji węgla drzewnego do hut wytapiających surowce.
Pustynia objęta jest programem Natura 2000, a na jej terenie występuje aż 350 gatunków roślin. Na Pustyni Błędowskiej kręcone były zdjęcia do filmu „Faraon” w reż. J. Kawalerowicza, a w czasie II Wojny Światowej była poligonem wojskowym, na którym ćwiczyły m.in. jednostki Africa Korps.
Pustynia Błędowska, fot. T. Gębuś, arch. ŚOT
Poza głównymi akwenami wodnymi, w Śląskim załapiecie się jeszcze na spływ kajakowy Wartą, czy eliminiacje Mistrzostw Polski w żeglarstwie na Zbiorniku Wodnym Dziećkowice. Także i w samym centrum stolicy aglomeracji Śląskiego - Katowicach - można zażywać aktywnego wypoczynku w Dolinie Trzech Stawów.
Katowice, Dolina Trzech Stawów, fot. UMK
Katowice Trzy Stawy fot. ilikesilesia
Oprócz awenów wodnych w regionie, Śląskie posiada bogactwo rzek i szlaków kajakowych, na których można skorzystać z bogatej oferty spływów: rzeki Warta, Liswarta, Odra, Ruda, Mała Panew, Kłodnica, Biała Przemsza, Białka Lelowska, Krztynia, Olza czy Szotkówka posiadają oznakowanie i przystanie kajakowe. Więcej na ich temat można przeczytać pod linkiem kajaki.slaskie.travel.
To jak? Przekonani, że kajak, łódka czy żaglówka = cała naprzód śląskiej przygodzie? My tak, więc już teraz planujemy wypad nad wodę! Ahoj!